» Marysia Radosz (21 lat) «

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 2959 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marysia Radosz (21 lat)
Córka Jana i Danuty. Dorastała w Wadlewie niedaleko Wrocławia. Po zdaniu matury wyjeżdża na studia do Wrocławia. Wcześniej zdobywa nagrodę premiera dla uczniów szczególnie uzdolnionych. Pozwala jej to dostać się bez egzaminów na Akademię Medyczną. Dla Marysi nauka to sposób na wydostanie się ze wsi i lepsze życie. Zamknięta w sobie, cicha, bardzo ambitna, nie zawsze rozumiana przez rówieśników.

Marysia bardzo przeżyła zaginięcie matki - Danuty (pięć lat wcześniej). Jej rolę zaczęła pełnić dla niej Teresa - siostra Danusi, u niej też Marysia zamieszka po przyjeździe do Wrocławia. Obie świetnie się ze sobą dogadują. Kingę (córkę Teresy) traktuje jak młodszą siostrę. Nawet jeżeli Kinga ją skrzywdzi - ona "czuje się w obowiązku" nie mieć jej tego zbyt długo za złe - w końcu to jej kuzynka, córka ludzi, którzy dali jej dach nad głową.

W Wadlewie zostaje ojciec Marysi - Jan, dziadek - Antoni i kolega Andrzej. Marysia nie traktowała go do końca poważnie, bez wielkich uczuć i namiętności. Jest wyczulona na krzywdę innych, szczególnie zwierząt. Ma to po dziadku, który jest weterynarzem. Lubi dzieci. Medycyna to dla niej sposób na ratowanie świata. Jest idealistką, wierzy, że można zmienić ludzi i świat na lepsze. Chętnie bierze udział w akcjach charytatywnych.

Początkowo nie może się odnaleźć we Wrocławiu. Duże miasto, szybkie tempo życia przerastają ją. Z czasem przyzwyczaja się do tego. Pomaga jej w tym Teresa. We Wrocławiu Marysia zderza się z innym światem: kluby, imprezy, duże pieniądze. Nie robi to na niej wrażenia. Ocenia ludzi przez pryzmat tego co robią, co osiągają w życiu

Sytuacje, w jakich znalazła się Marysia sprawiają, że zaczyna inaczej patrzeć na świat. Staje się osobą dużo bardziej przebojową i zaradną. Po szczerej rozmowie z Pawłem od nowa nabiera do niego zaufania. Mieszka z nim i w chwili, kiedy zauważa, że Paweł ma problemy z alkoholem, stara się mu pomoc. Jest też oparciem dla jego brata - Mariusza, który zwraca się do niej po radę w trudnych dla siebie chwilach.

Większa pewność siebie pomaga Marysi także i w pracy w szpitalu. Nawet siostra Urszula powoli zaczyna doceniać jej pracowitości i dobre serce.

Marysia za sprawą swojego ojca - Jana, zmienia również podejście do Anety Pałkowskiej. Nabiera do niej zaufania i ma nadzieję, że jej związek z ojcem będzie udany.

Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marysia..ładna dziewczyna...Bardzo naiwna.:]

haha! widzicie marysia ma 21 lat a nie 17 !!! :haha:

Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ale wygląda na 19. Very Happy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 2959 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

jeszcze troche wyklepać i będzie 18 Razz

Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Szpachla szpachla i jazda..(Tylko nie mów że ja tylkoo jednym)

Poprostu lubie ładne dziewczynki.. Very Happy

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 2959 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

no dobra to tylko o 2
ale na warsztat by się ją wzięło do wyklepanie pomalowania itp... kapitalny po prostu :]

Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

o tym właśnie myślałem. Very Happy

Taa marysia. ładna jest. A wy chłopaki juz jej tam na warsztat nie bierzcie Razz

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 2959 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

dlaczego ?? bo wyklepał już ktoś ?? Razz

może ty ?

To jest ta, co sie serio nazywa Aneta Zając?

Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Chyba tak.

Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 2959 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

chyba też tak jak się nie myle ;P